Monit – czym jest i ile kosztuje

Pożyczając pieniądze, musimy pamiętać, że wreszcie przychodzi czas, aby zwrócić dług. Niektórym zdarza się o tym zapominać – wówczas firma pożyczkowa sięga po narzędzie, którym jest monit. To jeden ze sposobów, z którego korzysta się, by przypomnieć dłużnikowi o spłacie zaległej pożyczki. W niniejszym tekście opiszemy, czym jest monit i z jakimi kosztami trzeba się liczyć, gdy zostanie do nas wysłany.

Spis treści:

• Monit co to jest?
• Jakie formy może mieć?
• Opłata za monit
• Monit wzór – co znajduje się w dokumencie?

Monit co to jest?

Monit jest dokumentem służącym do wymuszenia na konsumencie odpowiedniego zachowania. Ma przyśpieszyć działanie zmierzające do uregulowania zaległości. Jest w pełni zgodny z polskim prawem i umową podpisaną pomiędzy firmą pożyczkową a klientem. Dlatego dobrze wiedzieć jak najwięcej na jego temat, pamiętać o tym, jaką ma formę i skutki prawne. Ta wiedza z pewnością jest przydatna. Nie można dać się zastraszyć windykatorom. Za długi z pożyczek nie można trafić do więzienia.

Jakie formy może mieć?

Upomnienie ze strony firmy pożyczkowej może mieć wiele różnych form. Wiadomo, że najczęściej przesyłane jest w postaci listu. Otrzymujemy wtedy pismo, w którym powiadamia się, że powinniśmy jak najszybciej uregulować zadłużenie, bo w przeciwnym razie będziemy musieli ponieść dodatkowe koszty z tytułu niewywiązania się z umowy. Trzeba pamiętać, że stosowna wiadomość w tej sprawie może przybrać również inną postać. Przede wszystkim pożyczkodawca ma prawo powiadomić nas poprzez centrum obsługi klienta. Wówczas spodziewajmy się rozmowy z konsultantem, który przypomni o nieuregulowanej płatności. To drugi z tradycyjnych sposobów powiadamiania. Stosuje się też te nowocześniejsze. Możemy otrzymać wiadomość e-mail lub SMS. Trzeba pamiętać, że będziemy musieli zapłacić za tę formę upomnienia, choć według UOKiK opłaty muszą być dostosowane do faktycznych kosztów pożyczkodawcy.

Opłata za monit

Trzeba pamiętać, że nie należy zwlekać ze spłatą zadłużenia. Każda zwłoka z naszej strony wiąże się z poniesieniem opłat dodatkowych. W niewielu przypadkach monit ze strony firmy pożyczkowej jest darmowy. Najczęściej trzeba zapłacić, ale cennik takiej usługi dodatkowej znajduje się najczęściej w treści umowy zawieranej z pożyczkodawcą. Dlatego tak ważne jest dokładne czytanie każdego z podpisywanych dokumentów. Z jakimi kosztami musimy się liczyć? Najczęściej, co pokazuje praktyka, monit kosztuje od 2 do 5 złotych. Wydaje się, że opłata jest niewielka, ale niejednokrotnie takie powiadomienie wysyłane jest do nas tak długo, aż nie ustosunkujemy się do prośby pożyczkodawcy. Dlatego właśnie warto podjąć odpowiednie działania jak najszybciej. To tym istotniejsze, że w przypadku niektórych firm opłaty są zdecydowanie większe i mogą wynieść nawet 20-40 złotych, co jest wątpliwą prawnie praktyką i mamy prawo takie opłaty zaskarżyć.

Monit wzór – co znajduje się w dokumencie?

Stając się klientem firmy pożyczkowej, musimy wiedzieć, jak wygląda pismo, które możemy od niej otrzymać. Mając tę wiedzę, nie damy się oszukać. Co powinien zawierać tak spreparowany tekst? Przede wszystkim muszą znajdować się w nim dane teleadresowe pożyczkodawcy i pożyczkobiorcy. Musi być jasno określone, kto jest nadawcą pisma i jego odbiorcą. Nie ma miejsca na wątpliwości w tym zakresie.

Ponadto w treści wiadomości powinien znaleźć się zapis będący wezwaniem do uregulowania zobowiązania. Zgodnie z przepisami ma być umocowany w określonym akcie prawnym (powinniśmy wiedzieć, na jakiej podstawie żąda się od nas zapłaty). W dalszej kolejności w tekście mają być wyszczególnione: numer dokumentu do zapłaty (nr faktury), kwota zadłużenia (bez odsetek), termin spłaty zaległości, numer rachunku pożyczkodawcy i ostrzeżenie o tym, że w razie niewywiązania się z obowiązków firma poweźmie dalsze kroki mające na celu wymuszenie spłaty zaległości. Pamiętajmy, że zgodnie z ustawą antylichwiarską zakazano wielu nieuczciwych 'lichwiarskich’ praktyk. Wiedząc, czym jest monit, jakie ma konsekwencje i jakie koszty są z nim związane, z pewnością staniemy się bardziej świadomymi konsumentami i sprawniej będziemy regulować swoje płatności.